Trening 3 tydzień 5 1. Martwy ciąg sumo Warm up 147,5x3 + Dużo dodatków Rekord. Następnym razem paski, a nie przechwyt, bo nie potrafię dopiąć pośladów - przeszkadza nadgarstek. Teraz tydzień deloadu i ostatnie 6 tygodni żeby złapać jeszcze kilka kg w głównych bojach i redukcja. Szacunkowe Maxy na tą chwile to Ława 112,5 Siad 140 Mc 160 [...]
Używam do maxow :) Trening 2 tydzień 4 1. Wyciskanie sztangi leżąc Warm up 92,5x3 97,5x3 102,5x3 2. Podciągane na drążku podchwyt CC x 6 5 5 3. Wyciskanie sztangi siedząc 40x12 45x12 50x9 Może te 115 za tydzien pójdzie . Dziś bez ciężkiego wiosła z uwagi na lekki ból lędźwi. Pomachałem hantlami w oparciu o ławkę
Nie musisz jak nie chcesz, ale dzieki za cenna uwage, chyba nigdy nie ogarne tego rozkladu BTW, aby byl na idealnym poziomie, musialabym szybciej ustalic diete na caly tydzien z wyprzedzeniem, chyba zrobie to w nd a docelowo wykupie ulozona diete, bo chyba sama nie potrafie tego jakos poskladac, powoli trace motywacje do tego wszystkiego.. Nie [...]
No dobra, to zapodaj sobie niuńka 1800 kcal, 120 b/150 ww/reszta tłuszcz. Co tydzień pomiary, regularnie wypiski z michy i treningu. Trening dla Ciebie na początek: 1. Dla pań, które mogą ćwiczyć na siłowni Plan treningów siłowych na 8 tygodni: tydzień 1-2: 2 serie x15 powtórzeń tydz. 3-4: 2x12 tydz. 5-6: 3x10 tydz. 7-8: 3x8 1. Rozpiętki ze [...]
[...] brzucha z hantelkami 21kg 30/25/20 Brzuch skoks dolny 40/30/30 przedramie podchwytem 15kg 20/20/20 przedramie nachwytem 13kg 20/20/15 Mam juz znacznie lepszy uchwyt niz tydzien temu, latwiej jest mi trenowac brzuch. Ogolnie jestem bardzo zadowolony z progresu. Pomiary po prawie 3 tygodniach cyklu: -pas 0cm lub -1 cm (trudno powiedziec) -waga [...]
10.10.2014 Piątek, piąteczek, piątunio %-) W końcu koniec pracy na ten tydzień i dwa dni odpoczynku. Żeby tylko pogoda dopisała tak jak zapowiadają i będzie cód, miód i omlet :-D Dziś sobie na pakierni przeorałem barki z tricepsem. Spoko poszło, mam w głowię jakąś blokade jeśli chodzi o ciężary podczas trenowania barków, nigdy dużo nie zakladam bo [...]
23.10.2014 Urwa, ale ten tydzień zabiegany, brakuje doby coś... :-/ Ale już sobie wyobrażam jak zaczne sobote, jak się pierdykne do wyra, jak nic nie będę robił, tylko żarł %-) Takie mam plana, o! :-D Plecak dzisiaj poleciał, kilogramy znów trochę up, ważne, że do przodu ;-) Pogoda dalej o kant dupy rozbić, oby się to w weekend unormowało tak jak [...]
27.10.2014 Lecim na Szczecin z kolejnym tygodniem. Ale ten czas zapie.... :)) Po wczorajszym cheatcie dzisiaj cały dzień chodziłem spompowany, do tego porcja Loadera przed siłowym i była miazga. Kolejny + Loadera taki, że w ogóle nie zwiększam porcji. Cały czas leci jedna porcja i cały czas to czego oczekuje od Loadera dostaje. Super ekonomiczny i [...]
02.11.2014 Dzisiaj z rana cardio poleciało i to by było na tyle z aktywości %-) Reszta dnia to siedzenie na dupie. Musiałem odpocząć po ten tydzień mi dał popalić ostro, a nie zapowiada się żeby następny był lepszy... Jakiś dramat u mnie ostatnio, ale uj, jakoś muszę ogarnąć. [...]
03.11.2014 Tydzień rozpoczęty. Przyznam szczerze, że dzisiejszy dzień bardziej pozytywnie minął niż myślałem, bo dramatu się spodziewałem podobnego do zeszłego tygodnia, zobaczymy jak pójdzie dalej. Dzisiaj w związku z tym, że poniedziałek trzeba było uszanować i zrobić wszystko inne niż klate + bica :-D, plecak poszedł. Jak to po weekendzie, w [...]
11.11.2014 This is the end :-( Żegnamy się z długim weekendem. Jak się spodziewałem; przeleciał nawet nie wiadomo kiedy. Ale jest jeden plus tego tygodnia, dni roboczych tylko 3, a nie 5 :)) Czyliii... byle do piątku! :-D Dzisiaj poleciały nogi. Pogodzie się coś chyba popierdzieliło; zima idzie, a nie lato urwa %-) W krótkim rękawku dzisiaj [...]
25.11.2014 Dzień podobny do wczorajszego, sprint za sprintem %-) Dzisiaj udało mi się zrobić plecak, całkiem spoko trening, szybko skończyłem więc intensywność gitara. Pogoda mega lepsza niż wczoraj to od razu samopoczucie in plus. Kurde... coś mi się dłuży ten tydzień strasznie, a tu jutro dopiero środa :-/ Dieta dziś jak zwykle od pon-pt, bez [...]
03.12.2014 Dzisiaj samo cardio i znów dzień w biegu, ale teraz grudzień u mnie w pracy to najgorszy okres. Trzeba robić, żeby Wasze kochane paczuszki docierały do domków! :-D Przynajmniej ten tydzień leci dość szybko, jutro już kurna czwartek. Dieta gut, very gut, jak zwykle zresztą :-P http://czujesz.to/pdata/t/l-13437.jpg Trening: Cardio 60 [...]
10.12.2014 Dzisiaj bary + tric. Jak pisałem, zmieniam teraz trochę treningi. Będę sobie wymieniał ćwiczenia praktycznie co trening, bez spiny na ciężary itd. Przez jakieś 4tyg. polecę sobie tak intuicyjnie, trenując trochę częściej, bez żadnego ułożonego planu od A do Z. Ciekaw jestem jak mi wyjdzie z trenowaniem więcej razy w tyg. bez planowania [...]
19.12.2014 https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpa1/v/t1.0-9/10689675_10202332817882423_5611199053004432210_n.jpg?oh=c986781dcc1b72e25f94d985f558461f&oe=54FCE224&__gda__=1429815602_1d6b65e01cc6c94f3328050450dd7741 No i najgorszy tydzień w ciągu roku w pracy czyli tzw. szczyt paczkowy :-D za mną :-) Teraz tylko z górki. Weekendos [...]
05.01.2015 Poniedziałek, ale czuję się jakby była sobota ( urlop...f.uck yeah! %-) ). Dziś wypadła klatka + biceps, o dziwo sporo wolnych maszyn na klatkę, ławek pomimo poniedziałku i dnia zestawu dyskotekowego :-) Ale to dobrze, przynajmniej normalnie można było potrenować :-P Po treningu lekko cardio jak to zwykle bywa. Musiałem dzisiaj [...]
06.01.2015 No i laba się skończyła! :-D Jutro pora do pracy :-P Ale przynajmniej wracam tam wypoczęty i ze świadomością, że ten tydzień ma tylko 3 dni!! :)) Nie nazywałbym się Damian gdyby mi wczoraj do łba nie strzelił pomysł na kolejnego owoca do torta; ANANAS! :-D Reszta posiłków bez zmian; brzydkie, mało kolorowe, w małych ilościach itd. %-) [...]
20.01.2015 Niunie Day tak jak wczoraj pisałem :-D W pracy do południa czułem się trochę słabo, myślałem, że padaka dzisiaj będzie i albo odpuszczę trening albo zrobię, ale na większym luzie, ale przyjechałem do domu, zjadłem przedtreningowy posiłek, wypiłem kawę + 2 kaps. kofy i od razu energia wróciła. Trening też się udał bardziej niż się [...]
22.01.2015 Nareszcie już koniec czwartku i jutro piątunio <3 Oby przeleciało tak jak dzisiaj, w sumie to cały ten tydzień mi mega szybko minął więc git. Dzisiaj plecak był grany. Energii dzisiaj i motywacji więcej niż wczoraj więc od razu lepiej się trenowało. Po treningu standardowo cardio. Dieta też jak zwykle, bez zmian. Jedyne ~700g owoców %-) [...]
24.01.2015 Sobota, czyli odpoczynku od pracy dzień pierwszy :-) Zacząłem od tego, że wyspałem się za cały tydzień, jakieś 11h <3 Wstałem wypoczęty, zrobiłem i zjadłem standardowego, brzydkiego torta i pojechałem potrenować nogi. Poranne, sobotnie treningu po obfitym śniadanku i sporej ilości snu zawsze na propsie, dzisiaj nie inaczej, elegancko [...]
[Blog] Szaunima - na luźnej gumie
